Autor |
Wiadomość |
Alisonka |
Wysłany: Nie 18:57, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
L: To uzaleznia?
A: No co ty To słabe jest
L: To fajnie
A: Ale jeszcze lepsze jest palenie herbatek
K: OMG -.- ty to tylko bys herbatki paliła
A: Bo słabe są
L: Palimy?
A: no |
|
|
LiV |
Wysłany: Nie 18:05, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
A: Nie, spierdalaj!
K: A podwójnie?
A: Chyba, że tak ;]
L: To ja tez chce!
K: Karolajn jestem
L: Liv
K: No to macie
A: Ale bajer, znowu ^^ |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Wto 12:47, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
Nagle wszystko rozmazało im sie przed oczami... Stały w jakiejs mugolskiej miejscowosci z wielkim napisem "Llynnau Mymbyr"
A: O To tu...
L: Nom, właśnie mi sie cos przypomnialo
A: CO znowu?
L: Ja tu ostatnio byłam
A: jak to byłaś?
L: Emmmm no byłam u ciebie
A: Agrrrrr... i dopiero teraz to mowisz?!
L: Nom
Jakis głos z oddali
K: ALIS!
Alis odwrociła się szybko rozglądając się czujnie (jak to robia lisy)
A: Karoline!
L: Kto to? (szepcze)
A: Koleżanka stara
L: Aha
K: Jak cie dawno nie widziałam, mam to co zawsze
A: To tak sie rozpoczyna rozmowe dawno nie widzianych kolezanek?
K: NO weź... raz ci nie zaszkodzi
A: Nie
K: Ale sie drętwa zrobiłaś... tylko raz |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Wto 12:18, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
L: No tak...
A: Niezły zart hahaha <alis zaczeła pokładać się ze smiechu>
L: ale ja mowie na serio
A: Tak tak a teraz bedzie "Mamy cie!"
L: Ehhhh
K: Kali znaleźć słoń
K2: Nel znalazła fontanne
A: Swietnie
K: Słoń! Bedzie jedzenie
A: Avada Kedavra (mrocznym głosem) |
|
|
LiV |
Wysłany: Wto 12:15, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
A: Stooop! Powiedziałaś rodziców....?!
L: Eee.. Przejęzyczyłam się...
A: Ty coś wiesz....
L; Ja no co ty....
K: Ej, Kali jest głodny ziomy!
A: Mam Cię w dupie Kali... spierdalaj! ;[
L: No cóż, subtelne to nie było...
A: Mów (wzieła różdżkę i mierzuyła w nią na Liv)
L: No dobra tonks to twoja matka,. jie boj!
A: CO?! |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Wto 12:12, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
L: Nie wiem
R: Ale wy mądre jesteście
A: ? A NO TAK! Portus. Powiedziala Alis rzucajac zaklecie na jakis kamien
TRZASK!
L: Gdzie sa twoi rodzice?
A: Teleportowali sie. Phef ja chce być pełnoletnia
L: Ja tez dobra na trzy łapiemy... RAZ... DWA... TRZY
złapały i nagle wylądowały na jakiejś pustyni
L: NO I CO TY ZROBIŁAŚ?!
A: Emmm ja nie wiem gdzie ja mieszkam wiec nie wiedziałam jak rzucic zaklecie
L: Buraq
Nagle uslyszały głos za sobą
Ktoś: Czy nie wiecie jak dostać się do kanału Sueskiego?
A: Nie
Ktoś2: Kali być głodny, Kali zjeść słoń |
|
|
LiV |
Wysłany: Wto 12:05, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
T: Gdzie jest świstoklik?
R: W twojej dupie...
T: Taaa... pokaż!
R: No co rozserz pośladki i tam jest
T: Weź mi pomóż (tonks zaczela zdejmnowac spodnie)
R: Stoj!!!
T
R: Ale ty naiwna jesteś...
A, L: Hahahaha!
T: Cisza!
A, L: ...
R: A skąd ja mam wiedzieć gdzie jest swistoklik...?
T: nie wiem..
A: Ja wiem!
L: Taaa?
A: No... w laksu u Wesleyów..!
L: To daleko...
A: A no tak...
R: Co robimy? |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Wto 12:01, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
R: O nie... To ja sie wyprowadzam
A: Nie! <maslane oczka jak kot w shreku2>
R: No spoko
L: AAAAAA pająk
A: -.- oł gad
L: ALIS! WEZ GO ODEMNIE!
A: Avada...
R: Alis... ;>
A: EMmm... drętwota. |
|
|
LiV |
Wysłany: Wto 11:55, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
T: Szybko! Zaraz będzie pociąg
L: Aaaaa! Ja jeszcze nie zaczęłam się pakować! Zaklecię, zaraz jak to szło....
R: Pakuj.... -.-
L: A tak... Pakuj!
Po 5 minutach wyszli
A: Aaa! Pociąg już rusza!
L: Stooop!
Odjechał...
L: Co za szmaciarz!!!!!
R: minus 5 pkt za słownictwo...
L: Taaa teraz to se mozesz
R: ;[
A: Hihi....
R: Co Ci tak wesoło? (strzelilł jej różdżką przez łeb)
A: Ałł.... To nie fair. Posądze cię o bicie i molestowanie....
L: No to sie wydało...
R: ;[ (strzelił Liv tak samo)
L: No to teraz to już masz dożywocie gościu
T: Hahaha! Jeżeli ma być tak śmiesznie na wakacjach to zostaje na całe 2 miesiace!
L: Hihi... tak jest zawsze |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Wto 11:49, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
A: Aha (lekko niezadowolona)
L:
A: Co sie tak usmiechasz?
L: Bo mi wesoło
R: Mozecie nie gadac tylko sie pospieszyć
A: Nie
R: Jakiś problem?
L: Nie |
|
|
LiV |
Wysłany: Wto 11:47, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
nowy temat.... tak więc Liv i Alis zaczęły pakować kiedy nagle wszedł Lupin
R: Dziewczęta pospieszcie się...
A, L: ?
R: Alis, muszę Ci coś powiedzieć za nim pojedziemy do domu... Bo możesz być zaskoczona...
L: ?
A: ?
R: TAk więc, Alis... Tonks to...
Wbiega Tonks
T: Pospieszcie się!
A, L: My?
T: Jadę z wami!
A: To chciałeś mi powiedzieć?
R: Tak... |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Wto 11:29, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
Odejdę odejdę
.. nie odchodz nie odchodz
Odejdę odejdę
Nie no zobaczymy ale mi odpisz |
|
|
LiV |
Wysłany: Pon 23:04, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
czekaj!!! ja bedee pisac ale no... nie odchodz ;( |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Pon 23:04, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
A tak wogole to juz moj ostatni post bo ja sie wogole zastanawiam co ja tu jeszcze robie... do czego mi to forum jak mam inne bo tam przynajmniej ktos pisze. Tak wiec pisze wam tylko... Żegnajcie |
|
|
Alisonka |
Wysłany: Pon 23:03, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
Wchodza na góre a tam sie okazuje ze lekcje prowadzi Tonks |
|
|