Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Wto 23:02, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
1000 POST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JEEEEE!!!!!!!!!!!!!!
Ale koncze jeszcze to... bo ten moj pomysl
Wszyscy siedzieli przez chwile cicho...
L: Ale to jest nierealne zebysmy byly z przyszlosci
T: Nie wiemy jaka jest przyszlosc. Moze i jest mozliwe...
L: A nawet jesli to co?
R: A JESTESCIE?!
A: No dobra... tak
Wszyscy: WOW!
A,L:
No i taka cisza nagle...
L: Ale niedlugo musimy do naszych czasow wracac. Roku 2006.
J: TO NIE FAIR! Wy wiecie kto zostanie mistrzem Ligi!
A: hehhe... wziela mnie ochota...
L: ?
A: Zeby kogos przytulic! Jest ktos chetny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Śro 22:55, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
L: O jeju!
Kiedy Alis już chciała się rzucić na Liv z uściskiem Liv gwałtownie wstała i zakasłała w tym moemncie Alis wpadła z przytuleniem na Lupia
R Eeee... no cóz ;]
A: ?! O jezu! sorry!
R: No wiesz... wpadaj częściej
L: TOżTO KAźIRODZTWO!!!
Wszyscy: ?
L: On jest jej ojcem w 2006 roku!
R: Słucham?
A: Porąbało Cię?!
L: Ups....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Czw 17:31, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
R: Ale jak to?!
A: No chwilaa... przytulac sie nie mozna?
Podeszła do Syriusza (?) i sie do niego przytulila
S: Eeeee... co ty sobie robisz?!
R: Ale o co wogole chodzi?!
L: No bo wiecie ze jestesmy z przyszlosci... no i ty jestes ojcem Alis
R: CO?!
A: No... Fajnie nie?
R: Nie... chodziło mi raczej ze.... TAKIEGO UŁOMA?!
A: Bardzo smieszne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Pią 16:10, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
R: No ale nie mam racji?!
Wszyscy: MASZ!!!
R: Tak więc wybacz mi Alis.... prawda w oczy kole
A: No wiecie co?! W przyszłości to on jest bardziej porządny niż dobry zegarek!
S: Taaa?
L: Alis ma racje
A: I do tego to ja jestem mądra ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Pon 20:22, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
S: Nie jestes madra
A: Phef... Foch
L: O jaaa... wy to problemy macie
R: Boze! Z kim ja cie mam. Napewno z jakims burakiem.
A: Eeee... dobre pytanie. Nie mam pojecia
R: ?!
S: Hahahaha... i ty madra jestes...
L: A ja wiem ale nie powiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Śro 15:55, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wszyscy: Mów !!!
L: Nie
S: Czemu?
L: Bo tak mi się podoba
A: Proszę.... ^^
L: Nie -.-
R: Zrób to dla mnie!
L: Niby czemu?!
A: Dam ci 2 czekoladowe żaby!
L: No dobra..... ale NIE!
S: 5 żab!
L: Nie
R: 8!
L: Nie
A: Wydam na to całą kasę, ale.... dam Ci wszystko co chcesz!
L: Najpierw mi je dasz?
A: Taaa jasne.... a potem powiesz, że tak na serio to nie wiesz
L: Nie to nie
A: Phef, no dobra!
R: ^^ Alis zbieraj już
A: Ach tak?! Wy mi pomożecie! Bo inaczej się nie dowiecie!
S: No dobra...
L: Więc idziemy na zakupy ^^!
A: To będzie długi dzień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Śro 17:25, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
L: hehehe...
Weszli do Hogsmeade nakupowali wszystkiego co chciała Liv i wracaja do Hogwartu.
S: Nieee ta kasa miala mi straczyc na 2 miesiace a z reszta co mnie obchodzi z kim sie Remus ozeni
A: Hehehe
R: A tobie co tak wesoło?
L: No wlasnie?
A: Bo tak jakby was wrobiłam
L CO?!
R
S
A: No bo ja tego nie kupilam za swoja kase tylko za twoja hahahaha (patrzy na Remusa)
L: Hahahaha no tak
R: Grrrr... odejme ci to z kieszonkowego
A: Jasne... jak zapamietasz to przez eee... nie chce mi sie liczyc ile lat
S: Hehehe dobree...
J: A tak wogole... opowiedzcie nam moze o przyszlosci
A: Taaa to dla mnie 3 gumy do zucia Drooblesa
R: A spadaj Nic nie dostaniesz... wydziedzicze cie
A: Liv... miałaś chyba powiedziec kim jest moja matka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Czw 15:09, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
L: Aaaa! No tak, zapomniałam się, tylko przymierzę tę spódnicę i już
R: Nie! Teraz : [
L: Wrr! No dobra....
A: To kto nią jest?
S: Właśnie?
J: No mów szybciej!
L: Tonks. Nimfadora Tonks...
R: A kto to?
\A: No nie wiesz, ale z ciebie czop ojcze
S: No to kto to?
L: Auror sławny auror, który jest matką Alis i moją chcrzestną
Wszyscy: WoW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Czw 17:49, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A: Eeee... tak wlasciwie to ja tez nie wiem kim ona jest hahaha
L: Oł maj gad!
R: Jak to?! Nie znasz swojej matki?!
A: Eeee... Własnie nie
S: Boze... jaki czop!!
R: Chwila... ile ona ma lat bo jej w Hogwarcie do tej pory nie bylo...
L: No bo ona jest duzo młodsza -.-
S: Wow... Remusie nie wiedzialem ze gustujesz w młodszych ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Czw 18:05, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
R: Oj zamknij sie popierdolcu!
(uderzyl go z piesci w twarz)
L: SPOKOJ!!!!
(przestali sie bic)
A: Ale czemu nie ożeniliscie sie?! ;[
R: Nie wiem, nawet kim ona jest
A: Ale w przyszłości jesteś starym kawalerem!
J: Hahaha wiedziałem Laski lecą tylko na zawodników quidditcha
L: Zamknij sie (mówiąc to przywaliła mu w twarz)
J: No dobra, bede cicho, Ał....
S: A tak wogóle to gdzie jest Clar?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Czw 18:17, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A: Boze... co my gadamy?! Przeciez oni wzieli ślub
J: Ale buraki... wezcie sie zdecydujcie
A: Hehehe ale ktorys z was bedzie starym kawalerem hahaha
J: KTO?! NIE MOW ZE JA!!!!
L: A spadajcie my nic nie mowimy... gdzie wogole moi rodzi... eee... Darius i Joann (sory ale nie pamietam jak ona na imie miala)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Pią 10:41, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
(zapamiętałaś )
R: Twoi rodzice?!
L: Fuck! No....
A: Liv?!
L: Co?
A: Liiiiv?! ;[
L: No tak mam na imię, ale co?
A: Czy mam Ci przyłożyć?!
L: Oj i tka by się dowiedzieli, a po za tym nawet nie mieli wiedziec ze Lupin jest twoim ojcem
A: Wrr... No dobra...
S: Alis jesteś najgłupszą dziewczyną jaką znam! I się wkońcu zamknij debilko!
A: Ach taaaak!!! Niby taki ponętny jesteś, a to ty właśnie będziesz starym kawalerem dupku ;[
S: Co?!
L: Ona ma rację
S: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!! TO NIEMOZLIWE!!!!!!!!!!!!!!!
A: Jednak pajacu ;[
J: A kto będzie moją wybranką
L: Lilly Evans
J: Jest!!!! Jupi, to ta laska z dużym biustem i rudymi włosami od nas z klasy, szczęśiarz ze mnie
R: Ej Liv masz może zdjęcie Nimfy?
L: Chwilka... Tak chyba mam
R: No to pokaż mi
L: (wyjmuje foto)
R: Eeee...
L: Oj sama ją rysowałam, bo nie miałam zdjęcia to jest jej, eeeem komiksowy portret
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Pią 10:50, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
R: O jaaa....
L: Stop czekaj mam jeszcze jedno juz prawdziwe!
R: Ale laska!
J: e no!
S: Dlaczego tobie się taka trafiła, co ;[
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisonka
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Llynnau Mymbyr, Snowdonia, Cymru
|
Wysłany: Pią 17:21, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A: Bo ty jestes idiota
S: Spierdalaj...
A: Ale to prawda na ciebie zadna dziewczyna nawet patrzec nie moze
S: Wlasnie to robisz
L: Przestancie juz czopy -.-
A: Ja przynajmniej nie jestem tak glupia zeby skonczyc w Azkabanie!
S: Ja tym bardziej tam nie skoncze...
A: Jasne. Bedziesz tam siedzial 13 lat a gdy wyjdziesz zabije cie twoja kuzynka Bella na szczescie w przyszlosci dzieki temu nie mialam okazji cie poznac.
S: Gdybym wiedzial ze masz za malo inteligencji zeby to wymyslic to bym ci nie uwierzyl
Alis nagle wyciagnela rozdzke i patrzyla groznie na Syriusza. On zrobil to samo. Liv rzucila sie na Alis
L: ALIS... Uspokoj sie!
R: Tylko sie tu nie pozabijajcie.
L: No wlasnie. Alis jak ty sie zabijesz to... to nie wrocisz do przyszlosci. A ty Syriuszu zmienisz cala przyszlosc!
R: W takim razie... jako prefekt odejmuje ci 10 pkt Syriuszu... sory a ciebie Alis... hmmm wydziedzicze
A: Jaaasnee... zapomnisz o tym
L: A wogole jaki dzisiaj dzien?
J: Sroda
L: To wy nie macie lekcji?
J: Mamy... za 15 min OPCM
L: SUPER!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LiV
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: London
|
Wysłany: Pią 18:02, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A: O nie!
L; Mozemy mieć lekcje z wami, nie?!
R: chyba tak, ale ja jestem najlepszy z OPCM
L: To się okaże ;]
S: Wiecie co? Popadłem w kompleksy! Będę siedziec w Azkabanie i mnie siostra zabije ;( To życie nie ma sensu!
A: O mtako! Gdzie jest Darius i Joann?!
L: AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzeba ich znaleźć!
(pobieli szybko pod sale OPCM)
L: Uff....
A: Liv co ty robisz?!
L: Hej Joann ;]
J: Cześć! Wiesz co? Miałaś rację Teraz ja i Darius jesteśmy razem! Super nie?
L: Ekstra! Właśnieo to mi chodziło!
J: Czemu?
L: Bo.... eeeee.... pasujecie do siebie, a ja działam jak taka sfatka
J: Musze iść, pa!
L: Cześć...
A: I co?
L: Są razem!
R: A czemu ty musiałaś teraz połączyc swoich rodziców?
L: Za duzo opowiadać
S: Chodzcie na te durne lekcje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|